poniedziałek, 1 sierpnia 2011

Byliśmy Lijak - Bassano del Grappa


Ponieważ pogoda na Lijaku nas nie rozpieszczała, pojęliśmy szybką decyzję i pojechaliśmy szukać słońca na zachód do Bassano del Grappa. Pomimo zróżnicowanych prognoz, Bassano okazało się bardzo przychylne i zgodnie z oczekiwaniami udało  się przeprowadzić pełne szkolenie do II i III etapu. Odwiedziliśmy i polataliśmy w też kultowym miejscu; Meduno. Niskie podstawy  uniemożliwiały  pokazanie całego potencjału jaki tkwi w tym miejscu.  Wielką niespodzianą okazał się dzień, w którym prognozy  mówiły, że  latania nie miało być, tylko wycieczka do Wenecji. A okazał się najlepszym pod względem warunków do latania.  Już tradycyjnie zajęty szkoleniem kursantów zapomniałem o sesji fotograficznej. Ale kursanci znaleźli czas w powietrzu na ujęcia "Ja i paralotnia"oraz "ujęcia z butami".
Po zwiększeniu swojego nalotu w termice o kilka godzin większość zapowiedziała swój udział w kolejnych wyjazdach.
Poniżej linki do prac zbiorowych : zdjęcia1, zdjęcia2, zdjęcia3
.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz